
Zwłóknienie płuc u westie
Zwłóknienie płuc u westie (ang. idiopathic pulmonary fibrosis) lub westie lung disease to nieuleczalna choroba występująca u psów rasy west hinghland white terrier. Z nieznanych przyczyn u starszych psów tkanka płuc ulega bliznowaceniu i traci elastyczność, przez co płuca nie mogą normalnie pracować. Pies ma coraz większe problemy z oddychaniem, aż w końcu konieczna staje się eutanazja.
Zwłóknienie płuc to choroba nieuleczalna. Badania pokazują, że średnio psy żyją ok. 3 lata od wystąpienia objawów klinicznych, chociaż tempo pogarszania się jest indywidualne. Nie można odwrócić procesu włóknienia płuc, lecz za pomocą różnych leków można łagodzić objawy choroby, poprawiając przez to jakość życia psów. Choroba zazwyczaj pojawia się u starszych psów, wieku 8 lat i więcej.
Zwłóknienie płuc- przyczyny
Nieznane są przyczyny wywołujące chorobę. Jedna z teorii mówi, że płuca włóknieją z powodu licznych mikrouszkodzeń, które nakładają się przez lata. Może to mieć związek z alergicznymi skłonnościami westie, z zanieczyszczeniem środowiska, występowaniem grzybów i bakterii w powietrzu. Płuca pokrywają się bliznami, stają się mniej elastyczne i przestają dobrze funkcjonować. Nie mogą się wydajnie rozciągać, przez co pies ma mniejsze możliwości nabierania powietrza.
Podejrzewa się także, że choroba może mieć podłoże genetyczne. Włóknienie płuc jest chorobą występującą tylko w tej rasie. Badania wskazują na związek miedzy włóknieniem płuc, systemem immunologicznym i alergiami. Niestety, do tej pory nie udało się wyodrębnić genów odpowiedzialnych za jej występowanie. Choroba jest także niemożliwa do wyeliminowania z hodowli. Po pierwsze, objawy występują późno, gdy chore psy mają już szczeniaki. Po drugie, nie wiadomo jak jest dziedziczona i czy szczeniaki rzeczywiście kiedykolwiek będą chorować.
Objawy zwłóknienia płuc u westie
Typowe objawy włóknienia płuc to: kaszel, szybkie męczenie się podczas wysiłku, niedotlenienie, oddychanie brzuchem. Podczas osłuchiwania w płucach słychać charakterystyczne trzaskanie. Tak trzaskają sztywne płuca, gdy pies próbuje nabrać powietrza. Wraz z rozwojem choroby trzaski stają się coraz lepiej słyszalne.
Głównym symptomem włóknienia płuc jest trudność w oddychaniu, duszności. Na początku choroby pies szybciej męczy się podczas wysiłku fizycznego, zatrzymuje się i gwałtownie oddycha, czasem kaszle. Później trudności z oddychaniem pojawiają się także podczas odpoczynku. Pies szybko się męczy, rezygnuje z aktywności. Wraz z postępowaniem choroby może dojść do powiększania się serca, bo organizm stara się zwiększyć przepływ krwi w płucach i natlenienie.
U psa można obserwować następujące symptomy i zmiany w zachowaniu:
– wyciąganie szyi do przodu, aby nagrać powietrza
– kaszel, szczególnie w trakcie aktywności fizycznej
– trudności w oddychaniu
– niedotlenienie, a czasem nawet omdlenia.
– mniejsza chęć do aktywności fizycznej. Pies zaczyna dużo wąchać, chodzi wolniej z nosem przy ziemi. W ten sposób stara się zamaskować fakt, że nie może chodzić na długie spacery
– pojawianie się dużej ilości „śpiochów” w kącikach oczu (efekt gorszego krążenia krwi).
Diagnozowanie zwłóknienia płuc
Zazwyczaj włóknienie płuc diagnozowane jest u psów między 8 a 13 rokiem życia. Zmiany można zauważyć po przeprowadzaniu tomografii komputerowej lub przez pobranie fragmentu tkanki z płuc. Gdy stan jest zaawansowany, zmiany są także widoczne w badaniu USG lub badaniu radiologicznym. Na prześwietleniu płuc widoczne są zmiany w płucach (utrata czystej przestrzeni), powiększenie płuc i serca.
Jednym z testów używanych do wykrywania choroby i mierzenia jej postępu jest test mierzący dystans pokonywany przez psa podczas 6 minutowego spaceru. Podobny test wykonywany jest u ludzi cierpiących na włóknienie płuc. Zakłada się, że zdrowy pies bez problemy spaceruje przez 6 minut bez zatrzymywania się, w dość dynamiczny sposób. Zdrowe psy w ciągu 6 minut pokonują średnio 492 metry (od 420-568). Westie dotknięty zwłóknieniem płuc będzie się zatrzymywał, pokonywamy dystans będzie systematycznie zmniejszał się wraz z rozwojem choroby. Badane psy pokonywały ok. 398 metrów (od 273-519).
Zwłóknienie płuc- historia Sary
Zwłóknieniem płuc zainteresowałam się tylko dlatego, że cierpi na nie Sara, moja najstarsza westie. Opiszę historię jej choroby i leczenia, chociaż to co działa u Sary nie musi zadziałać u każdego psa. Najważniejsze- znaleźć dobrego weterynarza, postępować według jego wskazówek i znaleźć to, co będzie skuteczne dla konkretnego psa.
Pierwsze niepokojące objawy zauważyłam w 2017 roku. Sara miała wtedy 9 lat. Na spacerach szybko się męczyła, stawała, dyszała, charczała. Poszliśmy do weterynarza, który ją przebadał i zdiagnozował chorobę serca. Dostała leki. Niestety, pomimo ich stosowania stan Sary nie polepszył się.
Poszłyśmy do kolejnego kardiologa, tym razem takiego „z polecenia”. Przebadał Sarę i stwierdził, że z sercem wszystko jest w porządku, a leki które dostała mogą pogorszyć jej stan. Zalecił odstawienie leków, bo nie ma powodów do ich stosowania. Wspomniał wtedy o zwłóknieniu płuc jako chorobie, która występuje w tej rasie.
Po odstawieniu leków stan Sary poprawił się. Nie miała duszności, ale szybko się męczyła. Uznałam, że to kwestia wieku. Stary pies nie ma już takiej kondycji, więc ograniczyłyśmy spacery. Sara czuła się dobrze.
Sara zmarła w wieku 13 lat. Zabiło ją nie tyle zwłoknienie płuc, co wylew lub niewydolność serca. Śmierć nastąpiła nagle, na spacerze Sara się przewróciła i nie mogła wstać. Pomimo wdrożonego leczenia nie udało się poprawić jej stanu. Zwłóknenie płuc mogło przyczynić się do jej śmierci, ale nie było bezpośrednią przyczyną. Przez prawie 5 lat całkiem nieźle funkcjonowała, pomimo choroby.
Zwłóknienie płuc- leczenie
Kolejne pogorszenie pojawiło się w 2019 roku. Pies dusił się, z trudem łapał oddech nawet podczas odpoczynku. Pies zaczął się dusić, a właściwie topić, bo w płucach jej chlupotało. Bałam się, że nie przeżyje nocy. Podczas wizyty u weterynarza dostała:
– zastrzyk ze sterydu na poprawienie oddychania
– antybiotyk na wypadek, gdyby to była infekcja
– środek odwadniający, żeby pozbyć się wody z płuc
Dodatkowo wykonałyśmy pełne badania: morfologię, badanie serca, usg, rentgen itp. Morfologia wyszła świetnie, serce i wątroba funkcjonowały bardzo dobrze i nie było w nich zmian. Jedynie w płucach widać było zmiany typowe dla zwłóknienia płuc- na usg obraz „mlecznej szyby”. Po tym pogorszeniu stan ustabilizował się. Pies czasem dyszał i trudniej oddychał, ale poza tym było ok. Wtedy usłyszałyśmy diagnozę- zwłóknienie płuc.
Sara dostaje też systematycznie leki:
– syrop na rozszerzenie oskrzeli (stosowałyśmy przez pewien czas. Po odstawieniu nie było żadnych widocznych zmian).
– steryd wziewny. Jak podawać steryd wziewny psu? Psikam do dziurki od nosa. Nie lubi tego, ale znosi. Na zagranicznych grupach widziałam też specjalne maski dla psów do podawania sterydu wziewnego. Steryd podaję w przypadku problemów z oddychaniem. W lecie jest lepiej (odstawiany), a jesienią i zimą dostaje prawie codziennie.
– lek Theovent, który później zmieniony został na Theospirex. 1 tabletka dziennie
– steryd w tabletkach- miał poprawić funkcjonowanie. Jednak Sara źle się po nim czuła a efekty uboczne przekraczały korzyści, więc na razie go nie dostaje.
W przypadku dużych problemów z oddychaniem można stosować terapię tlenową.
Gdzie szukać pomocy?
Zwłóknienie płuc to mało znana choroba. Weterynarze mają problem z postawieniem diagnozy oraz zaproponowaniem leczenia. Choroba niestety jest nieuleczalna, więc nawet najlepszy weterynarz cudów nie zdziała. Można jednak poprawić jakość życia psa i długość życia. Dzięki dobrze dobranym lekom pies może w miarę normalnie funkcjonować.
Na Facebooku jest angielskojęzyczna grupa „Westie lung disease”. Można otrzymać tam wsparcie oraz poczytać o stosowanych sposobach terapii (nie wszystkie są dostępne w Polsce).

